Dnia 7 października 2011 r. w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Siewierzu, w wypełnionej po brzegi sali, odbyło się spotkanie autorskie z dziennikarzem i publicystą, pochodzącym z Siewierza, Mirosławem Słomczyńskim.
Mirosław Słomczyński pracował w „Dzienniku Zachodnim” i „Wieczorze”, był naczelnym redaktorem katowickiego Ośrodka Telewizyjnego. Obecnie jest członkiem Rady Programowej Oddziału TVP w Katowicach i Rady Naukowej Polskiej Fundacji Apiterapii.
Jest autorem książki „Tematy i klimaty” i współautorem „Jednej kuźni to ludzie”, „Kołomyjski”, „Od hajera do premiera”, „Generał z kryką”.
Na spotkaniu Mirosław Słomczyński zaprezentował dwie ostatnie książki „Jerzy Ziętek
z oddali i z bliska” i „Pasjonat. Ciekawość życia profesora Artura Stojko luminarza polskiej apiterapii”.
Spotkanie swoją obecnością zaszczycili: Burmistrz Miasta i Gminy Zdzisław Banaś z małżonką, Zastępca Burmistrza Dariusz Waluszczyk, Przewodnicząca Rady Miejskiej Barbara Bochenek, Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia i Bezpieczeństwa Publicznego Joanna Krzykawska, Kierownik Referatu Oświaty, Kultury
i Promocji Leszek Łazarowicz, poeta Bogdan Dworak, Bernard Sołtysik i Edward Sołtysik z małżonkami, mieszkańcy Siewierza, licznie zgromadzona młodzież z kół dziennikarskich
i poetyckich ze szkół z terenu miasta i gminy Siewierz, liceum ogólnokształcącego wraz z nauczycielami.
Dziennikarz poświęcił wiele uwagi dwóm postaciom: Jerzemu Ziętkowi i profesorowi Arturowi Stojko. Podkreślił, że Jerzy Ziętek wielokrotnie odwiedzał Siewierz. Opowiedział na czym polegał fenomen generała, który uważał, że „W każdych warunkach można coś dobrego zrobić dla ludzi”. Profesora Artura Stojko przedstawił jako najwybitniejszego specjalistę apiterapii odnoszącego duże sukcesy za granicą.
Młodzież szkolną szczególnie interesowała praca dziennikarska. Mirosław Słomczyński odpowiadał nie tylko na zadawane pytania, ale przekazał młodzieży wiele cennych rad. Podkreślił, że dziennikarz to człowiek, który czyta, czyta i czyta. Jak dużo czyta, to więcej wie. Praca dziennikarska jest ciekawa, bo poznaje się wielu interesujących ludzi. Najważniejsze jest pierwsze zdanie – od niego zależy czy nas przeczytają i ostatnie zdanie - co zapamiętają. Jako dziennikarza godnego naśladowania polecił młodzieży Daniela Passenta.
Spotkaniu towarzyszyła wystawa książek Mirosława Słomczyńskiego i „Apiterapia jako metoda leczenia produktami pszczelimi”.
Jolanta Jakubczyk-MGBP
{morfeo 43}